Podczas remontu torowiska na ul. Westerplatte testowaliśmy funkcjonowanie r. Mogilskiego z wyłączoną sygnalizacją na jego dolnym poziomie. Rozwiązanie bardzo spodobało się pieszym a i motorniczowie nie zgłaszali do niego uwag. Dlatego od dzisiaj sygnalizacja ta będzie wyłączona na wzór sygnalizacji przy Poczcie Głównej czy Filharmonii. Na górnym poziomie ronda sygnalizacja będzie natomiast działała jak obecnie.
Podczas remontu torowiska na ul. Westerplatte testowaliśmy funkcjonowanie r. Mogilskiego z wyłączoną sygnalizacją na jego dolnym poziomie. Rozwiązanie bardzo spodobało się pieszym a i motorniczowie nie zgłaszali do niego uwag. Dlatego od dzisiaj sygnalizacja ta będzie wyłączona na wzór sygnalizacji przy Poczcie Głównej czy Filharmonii. Na górnym poziomie ronda sygnalizacja będzie natomiast działała jak obecnie.
Podczas wyłączenia sygnalizacji świetlnej zostały ustawione kamery Systemu Sterowania Ruchem na newralgiczne lokalizacje (przecięcia torowisk oraz przejścia dla pieszych i przejazdy dla rowerzystów). Nagrania te były analizowanie przez ostatnie dni pod kątem sytuacji potencjalnie niebezpiecznych. Z analiz filmów nie zaobserwowano istotnej liczby sytuacji niebezpiecznych, aczkolwiek należałoby przetestować rozwiązania w szerszym zakresie czasowym. Dlatego została podjęta, że od piątku 6 maja od godziny 14 sygnalizacja zostanie testowo wyłączona na dłuższy okres czasu również poza szczytem komunikacyjnym.
MPK postawi swoich inspektorów celem obserwacji zachowań uczestników ruchu, a ZIKiT dalej będzie monitorował sytuacje z zainstalowanych na Rondzie Mogilskim kamer. Jeżeli testowe wyłączenie zyska akceptacje MPK, nie spowoduje istotnego wpływu na poziom bezpieczeństwa ruchu czy negatywnego oddziaływania na kursowanie tramwajów, sygnalizacja pozostanie wyłączona na stałe.